Jak zwiększyć zdolność kredytową?

Gdy chcesz wesprzeć zakup mieszkania pożyczonymi pieniędzmi, zwracasz się do banku o kredyt hipoteczny. Bank sprawdza twoją zdolność kredytową, aby określić, jaką kwotę może bezpiecznie ci udostępnić. Od tego szacunku może też zależeć koszt kredytu, gdyż im pewniejszym będziesz klientem, tym mniejsze koszta zostaną narzucone na twój kredyt. Zdolność kredytowa bywa czasami demonizowana, jako czynnik, na który nie mamy wpływu. Prawda jest jednak taka, że można sporo zmienić w tym parametrze. W tym artykule wyjaśniamy, jak zwiększyć zdolność kredytową.

Ocena zdolności kredytowej to, najogólniej rzecz biorąc, ocena twojej kondycji finansowej. Na tę kondycję składa się wiele czynników – bank bierze je pod uwagę i każdemu z nich przypisuje określoną ważność. Właśnie praca nad poprawą tych czynników daje efekt w postaci zwiększenia zdolności kredytowej.

Ważne jest to, abyś pamiętał, iż większość rzeczy wpływających na zdolność kredytową nie zmieni się z dnia na dzień. Z tego względu przygotowania do bycia ocenianym przez bank należy rozpocząć dużo wcześniej, np. rok lub dwa przed planowanym terminem wystąpienia o kredyt. Aby wiedzieć, co zmienić, musisz znać czynniki będące składowymi szacowania zdolności kredytowej przez bank.

  1. Wysokość dochodów. Osoby niewtajemniczone często sądzą, że wysoki dochód rozwiązuje problem zdolności kredytowej. Nie jest to do końca prawda, ponieważ wysoki dochód rzeczywiście jest bardzo ważnym czynnikiem, jednak musi pochodzić z wiarygodnego i przewidywalnego źródła. Więc np. jeśli zarabiasz “na czarno”, to nie ważne jak dużo pracodawca wypłaca ci pod stołem, nie wpłynie to na twoją zdolność kredytową. Dlatego zanim wystąpisz do banku z wnioskiem o kredyt, uporządkuj swoje dochody. Wszystko to, co otrzymywałeś nieoficjalnie, postaraj się przerzucić do jawnych rozliczeń. W ten sposób przechodzimy do kolejnego czynnika.
  2. Źródło dochodów. Tutaj najlepiej oceniana jest praca na podstawie umowy o pracę na czas nieokreślony. Oczywiście inne formy zatrudnienia i zarobkowania nie są dyskwalifikacją, ale mogą negatywnie wpływać na twoją zdolność kredytową. W praktyce oznacza to, że przy takich samych zarobkach z umowy o pracę i np. z umowy zlecenia, dostaniesz większą pożyczkę w tym pierwszym przypadku. Jednak umowy cywilnoprawne (zlecenie i dzieło) też mogą być “szanowane” przez bank – liczy się to, jak długo i regularnie otrzymujesz wynagrodzenie na ich podstawie. Na baczności muszą się mieć również właściciele firm, w tym jednoosobowych działalności gospodarczych – forma opodatkowania może kompletnie zmienić ich sytuację. Tak to obecnie wygląda z ryczałtem, ponieważ banki, nie mając wglądu w koszty firmy, same zakładają pewien pułap kosztów i często jest to założenie bardzo krzywdzące dla klienta, redukujące jego dochód nawet o połowę.
  3. Stabilność dochodów. To w dużej mierze nawiązuje do poprzedniego punktu – jeśli masz sporo pieniędzy, ale pochodzą one z jakichś nieprzewidywalnych jednorazowych zastrzyków finansowych, to dla banku nie będzie to dobra podstawa twojej finansowej wiarygodności. Aby poprawić swoją sytuację, ustabilizuj dochody, tak by wpływały na twoje konto regularnie, nawet jeśli w mniejszych kwotach.
  4. Bieżące zobowiązania. Na zdolność kredytową bardzo źle wpływają wszelkiego rodzaju niespłacone zobowiązania. Więc jeśli planujesz wziąć kredyt, a masz już inny – spłac najpierw ten poprzedni. Dotyczy to również innych form pożyczek, w instytucjach parabankowych.
  5. Koszty życia. Tak naprawdę poprzedni punkt mógłby być podpunktem tego. To, że zarabiasz dużo, nie zawsze oznacza, iż rzeczywiście rozporządzasz co miesiąc sporymi kwotami. Jeśli masz dużą rodzinę, wysokie rachunki, spłacasz kredyt, pożyczkę czy leasing na samochód, to wpłynie to na twoją zdolność kredytową. Postaraj się więc zredukować koszty utrzymania, zanim udasz się do banku.

Oprócz wymienionych powyżej czynników warto też rozważyć opcję dodania innych osób do kredytu. To opcja szczególnie często stosowana przez młodych – biorą kredyt wspólnie z rodzicami i rodzice występują tu jako swego rodzaju gwarant regularnej i systematycznej spłaty zobowiązań wobec banku.

Dodaj komentarz