W ramach rządowego programu Pierwsze Mieszkanie można założyć konto i oszczędzać na własne lokum przez 3 do 10 lat. Specjaliści oceniają, że oprocentowanie takiego kapitału będzie zapewne niskie, ale sporym atutem pomysłu jest premia naliczana oszczędzającym raz do roku przez rząd. Wysokość bonusu będzie naliczana na podstawie bieżącego wskaźnika inflacji lub zmiany ceny za metr kwadratowy lokalu mieszkalnego.
Na rynku istnieją sposoby, by oszczędzać na mieszkanie i jednocześnie chronić gromadzone środki przed inflacją. Rząd proponuje nowy mechanizm, którego cel jest podobny. Z projektu ustawy wynika, że Konto Mieszkaniowe będzie można założyć w każdym banku, który wcześniej podpisze umowę z BGK. Beneficjent programu musi spełnić konkretne warunki. Jednym z podstawowych jest wiek. Właściciele rachunku oszczędnościowego muszą mieścić się w przedziale od 13 do 45 lat. Osobom niepełnoletnim konto zakładają rodzice lub opiekunowie. Co ważne, aby przystąpić do rządowego działania nie można posiadać na własność mieszkania albo domu. Oszczędzać na preferencyjnych warunkach możemy też, gdy aktualnie posiadana nieruchomość jest dla nas za ciasna. Z tej furtki mogą skorzystać rodziny, które obecnie zajmują własny lokal niespełniający ich potrzeb metrażowych.
Warunki oszczędzania są jasne. Konto zakłada się na okres od 3 do 10 lat, a jego celem jest gromadzenie środków na zakup mieszkania czy domu lub działki. Środki te mogą być również wydane na mieszkaniowe inwestycje budowlane. Comiesięczna wpłata na konto nie może być mniejsza niż 500 i wyższa niż 2000 zł. Regularne wpłaty gwarantują nam premię od państwa. Aby ją uzyskać niezbędne jest 11 wpłat na minimalną łączną sumę 5500 zł. Program przewiduje jeden miesiąc w roku wolny od oszczędzania, bez ryzyka utraty bonusowych środków. Oprocentowanie konta nie może być mniejsze niż 75% standardowej oferty konta oszczędnościowego w danym banku. W praktyce oznacza to, że jeśli najpopularniejsza oferta rachunku oszczędnościowego zakłada oprocentowanie na poziomie 1%, konto mieszkaniowe musi przynosić minimum 0,75% zysku rocznie. Oczywiście szczegółowe warunki zależą od oferty banków, można spodziewać się, że będą one konkurencyjne.
W oszczędzaniu na Koncie Mieszkaniowym oprocentowanie nie jest najważniejsze. Prawdziwy bonus to premia, jakiej corocznie mogą spodziewać się oszczędzający. Jeśli spełnimy warunki programu możemy liczyć na dodatkowe środki. Ich wysokość będzie naliczana na podstawie wskaźnika inflacji lub wzrostu cen za metr kwadratowy mieszkania. Jest to więc coś w rodzaju waloryzacji konta. Wybór wartości, na podstawie której wyliczany będzie bonus, ma przynieść maksymalny zysk beneficjentom programu. Istnieje tylko jedno ograniczenie. Waloryzacja ta nie może być wyższa niż 15% w skali roku. Po minimum 3 latach oszczędzania zebrane środki można przenieść z konta mieszkaniowego np. na rachunek dewelopera.
